Forum www.1gim3e.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Karty Postaci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.1gim3e.fora.pl Strona Główna -> PBF - Wiedźmin
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roderick
Częsty Bywalec



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Azeroth

PostWysłany: Pon 19:32, 07 Sty 2008    Temat postu: Karty Postaci

Tu umieszczamy karty postaci wg. niżej zamieszczonego wzoru.

=================

Imię:
Nazwisko(Opcjonalnie)
Wiek: (Zależnie od rasy)
Rasa: (Do wyboru zaledwie Człowiek, elf , niziołek, krasnolud i mieszańce.)
Wzrost:
Waga:
Wygląd:
Zawód (Czyli czym postac się zajmuje)
Historia postaci. (czyli skad postac pochodzi, czy ma rodzine, etc. )

--
Wypełnia MG przy konsultacji z graczem.
Statystyki:

Siła:
Zręczność:
Kondycja:
Inteligencja:

PŻ:
DMG:
HIT:
Obr.:

XP:
PKT:
Poziom:
Reputacja: (Zależna od działań postaci. Reputacja mordercy bedzie spadac, a reputacja kogos , kto chętnie będzie pomagal wiesniakom zdecydowanie wzrosnie. Bazowa wynosi 0).

Umiejętności. (wybieramy z listy poniżej. 3 Na początku gry i 1 co poziom postaci.)
- Akrobatyka
- (Al)chemia
- Atak w przelocie
- Biegłość w pancerzu
- Biegłość w tarczy
- Bycza szarża
- Ciche poruszanie
- Cios w arterię
- Cios w szczelinę zbroi
- Bard
- Czytanie z warg
- Daleki strzał
- Fałszerstwo
- Finezja w walce
- Inicjatywa
- Instynkt
- Intuicja
- Jeździectwo
- Język natury
- Koncentracja
- Konna walka
- Kradzież kieszonkowa
- Leczenie
- Meteopatia
- Młyniec
- Nasłuchiwanie
- Oburęczność
- Odporność na naturalne trucizny
- Odporność na żywioły
- Otwieranie zamków
- Pieśń bojowa
- Postępowanie ze zwierzętami
- Poszerzenie czaru
- Półsłówka
- Przebieranie
- Przeszukiwanie
- Refleks
- Rozbrajanie
- Równowaga
- Ruchliwość
- Siła woli
- Skakanie
- Stosowanie liny
- Strzał w biegu
- Szał bojowy
- Szybsze ręce
- Szybsze nogi
- Tajniki dziczy
- Trafienie krytyczne
- Tratowanie
- Tropienie
- Twardość
- Ukrywanie
- Unieszkodliwianie mechanizmów
- Uniki
- Urok osobisty
- Walka dwiema brońmi
- Walka z wieloma przeciwnikami
- Wspinaczka
- Występy
- Wytrzymałość
- Wyzwalanie się
- Zauważanie
- Zawód
- Zbijanie strzał
- Zwierzęca empatia

===============
Jeśli ktoś koniecznie chce pisać szczegółową historie postaci, bedziemy grac w świecie ASa. ( W ktorym rozgrywa sie tez Wiedzmin. )

Mapa :

[link widoczny dla zalogowanych]

//////

Przykładowa karta postaci.

Imię: Eskel
Nazwisko: -
Wiek: Nieznany.
Rasa: Wiedźmin.
Wzrost: ~180
Waga: ~60kg
Wygląd: Łudząco podobny do Geralta z Rivii, jeśli nie liczyć jego czarnych włosów i blizny przecinającej całą twarz.
Zawód: Wiedźmin.
Historia postaci. O jego przeszłości nie wiadomo zbyt wiele. Był szkolony na wiedzmina w Warowni Starego Morza, równolegle z Białym Wilkiem, Geraltem z Rivii.

--
Wypełnia MG przy konsultacji z graczem.
Statystyki:

Siła: 25
Zręczność: 25
Kondycja: 25
Inteligencja: 25
(statystyki są zdecydowanie zawyżone z powodu tego, że Eskel był Wiedzminem.)

PŻ: 40
DMG: 20+broń.
HIT: 25
Obr.: 15

XP: 0.
PKT: 0
Poziom: 10
Reputacja: 5

Umiejętności :
- Walka z wieloma przeciwnikami
- Wspinaczka
- Cios w arterię
- Cios w szczelinę zbroi
- Bycza Szarża
- Atak w przelocie
- (Al)chemia
- Konna walka
- Jeździectwo
- Koncentracja
- Refleks
- Równowaga.
Rasowe:
- Szybsze ręce
- Szybsze nogi


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roderick dnia Pon 19:55, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ripley
Adminka



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Far Away

PostWysłany: Pon 23:50, 07 Sty 2008    Temat postu:

Imię: Geenone
Nazwisko: Atellos, ale bardzo rzadko go używa
Wiek: kobiet się o wiek nie pyta xD no dobra, dobra... 19 lat^^
Rasa: człowiek, co prawda ktoś z jej rodziny był elfem, ale nikt właściwie nie pamięta kto ;P
Wzrost: ok. 167cm
Waga: ok. 50kg
Wygląd: szczupła, niewysoka, ma dość długie, kręcone włosy koloru ciemnej, gorzkiej czekolady, granatowe oczy, najczęściej uśmiechnięta; ubiera się zazwyczaj w długie suknie i pelerynki, które sama szyje^^
Zawód: szycie i sprzedawanie ciuszków i różnych materiałów;]
Historia postaci: Gee pochodzi z Dorian położonego w Temerii. Jej ojciec jest kupcem, matka zajmuje się prowadzeniem domu i pomaga ojcu. Brat Gee - Formizos, zaginął w wieku 8 lat podczas spaceru w lesie. Najprawdopodobniej porwali go wiedźmini.

--
Wypełnia MG przy konsultacji z graczem.
Statystyki:

Siła: 12
Zręczność: 15
Kondycja: 13
Inteligencja: 16
Tako mówią kości

PŻ: 16
DMG: 7 + broń
HIT: 15
Obr.: 5

XP: 0
PKT: 0
Poziom: 1
Reputacja: 0

Umiejętności:
- Intuicja
- Uniki
- Urok osobisty

Done.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ripley dnia Wto 23:38, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mała Piratka
Maniak



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tokio

PostWysłany: Wto 22:53, 08 Sty 2008    Temat postu:

Imię - Ingrid
Nazwisko –Marau
Wiek - 17 lat
Rasa - Człowiek
Wzrost - 162 cm
Waga - 43 kg
Wygląd - Długie brązowe, nieustannie opadające na duże jasnoniebieskie oczy, włosy, lekko opalona, bardzo szczupła; Ubiera się zwykle w męskie koszule, spodnie i długie, skórzane buty oraz ciemny płaszcz z kapturem.
Zawód - Złodziejka
Historia - Ingrid urodziła się w Spikeroog. Gdy miała 12 lat w pożarze zginęła cała jej rodzina (rodzice i 6 braci), a ona została sama. Musiała sobie poradzić, więc zaciągnęła się na statek, gdzie była do 14 roku życia. Wtedy wydało się, że jest dziewczyną, więc wysadzono ją w Bremerwood. Od tej chwili prowadzi żywot złodziejki i podróżuje po całym kraju.

Statystyki:
Siła: 14
Zręczność: 17
Kondycja: 14
Inteligencja: 16
Tako mówią kości

PŻ: 18
DMG: 9
HIT: 17
Obr.: 7

XP: 0
PKT: 0
Poziom: 1
Reputacja: 0

Umiejętności:
- Ciche poruszanie
- Kradzież kieszonkowa
- Urok osobisty


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mała Piratka dnia Śro 19:55, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roderick
Częsty Bywalec



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Azeroth

PostWysłany: Śro 16:38, 09 Sty 2008    Temat postu:

Potrzeba jeszcze przynajmniej 1 osoby.

A teraz trochę zaofftopuje xD.
Żeby nie wydawało się wam, że posty musza się ograniczac do 2 zdań, jak to napisałem w przykładzie : Wycinek z sesji mojego znajomego.


MG:
Lodowaty powiew wiatru nachylił ku północy wierzchołki wiekowych dębów. Zimne krople deszczu delikatnie spadały z liścia na liść. Całun ciężkich chmur spowił całe niebo zasłaniając słońce. Dzień nie zapowiadał się ładnie, ale niewielu zwracało na to uwagę.
Księżycowy Las nosił bowiem w sobie brzemię narastającego buntu przeciw przybyszom z równin. Rody możnych władających Wysokimi Miastami szykowały się do obrony jak za starych lat, gdy ten las został nawiedzony przez hordy piekieł.
Coraz większe krople z nieba spadają na dachy umieszczonych w koronach drzew domów.
To miasto Sallenael, jedno z większych i zarazem jedno z piękniejszych jakie wzniosła rasa Magów. Zbudowane w koronach drzew ukryte magią przed wścibskimi oczyma tych, którzy penetrowali te ziemię. Wysokie na 100 metrów drzewa były zrośnięte grubymi gałęziami i koronami. Z poziomu ziemi widać było tylko zieleń, lecz z lotu ptaka można było ujrzeć ogrom zabudowań. Gałęzie i korony tworzyły wielką platformę, na której zbudowano z lekkich materiałów domy, świątynie, magiczne wieże i wszelkie budynki potrzebne do tego, aby te liczące 30 tysięcy mieszkańców miasto mogło funkcjonować.
Kolejny zimny powiem przechylił ku północy najwyższe, a zarazem najmniejsze gałązki wysokich drzew. Tego dnia w mieście tym było znacznie więcej Elfów niż normalnie. Z wszelkich okolic przybyli tu możni, wraz ze swymi świtami, aby obradować nad użyciem starej magii do obrony. Pojawienie się możliwości użycia potężnej elfickiej magii nie było codziennym wydarzeniem. Wielu śmiałków, bohaterów tej rasy ściągało do tego miejsca, by przyglądać się naradom, by uczestniczyć w postaniu przyszłych legend, by zdobyć sławę, bogactwo, lub zostać członkiem szlachetnych rodów, które chętnie adoptowały najdzielniejszych bohaterów. Tak się też złożyło, że jednym z licznych przybyszów był Orick Raven. Bohater widział skutki wojny, która jeżeli już nie trwała, to zbliżała się nieubłaganie. Był znany nielicznym jeszcze, ale to miało się wkrótce zmienić...

Wielka kropla deszczu robiła się o głowę Bohatera, który ledwo co dotarł do Sallenael, którego nazwa w języku jego rasy znaczy tyle co Złoty Wiatr. Bohater nie był wielce zmęczony. Podróż do tego miejsca trwała cały dzień, ale w nocy był czas na odpoczynek. Teraz zaś przyszedł czas na 'zwiedzanie' tego przybytku. Idąc przez główną ulicę Mag widział po swej lewej i prawej stronie wysokie na 4 piętra budynki zbudowanych wokół gałęzi wielkich drzew, które rosły od koron pionowo. Były tu sklepy rzemieślników, kram z magią, drobne księgarnie i sklepy jubilerów, czyli to co cieszyło się największym powodzeniem. Z wiedzy, jaką posiadł Bohater wynikało, że w mieście tym jest tylko jedna karczma, która znajduje się na końcu tej ulicy. Jest to zarazem jedyne miejsce gdzie można spędzić czas, usłyszeć ciekawe historie, czy nawet otrzymać jakąś pracę, której ostatnio nie brakowało. Wielkie obrady możnych odbywały się na forum miasta, dlatego każdy mógł w nich uczestniczyć, lecz nie każdym miał prawo zabierać w nich głos. Bohater nie miał takiego prawa, ale jeżeli opowiastki o szybkiej sławie są prawdą, to miał jeszcze 10 godzin czasu, aby zdobyć możliwość wypowiedzenia się. Obrady miały rozpocząć się wraz z pierwszym promieniem księżyca, a do tego czasu Bohater był absolutnie wolny.
Ulica była pełna elfów. Wchodzili oni, czy też wychodzili z różnych sklepów, rozmawiali, śmiali się. Nie widać było po ich twarzach zmartwień związanych z wojną. Każdy najedzony, dobrze ubrany. Życie w dostatku ponoć nie służyło sercom Srebrnych Elfów, ale dobrze wpływało na ogólne samopoczucie.

Orick
(Gracz) :
Orick spokojnie rozejrzał się po mieście. Cisza, spokój, niezmącony niczym ład tej ostoi elfów sprawiał, że młody mag czuł się niezwykle bezpiecznie.
Wystarczyło tylko przypadkowe spojrzenie, które przebiło się przez liście - A wyczulony wzrok strażnika szybko pochwycił pewną niezgodność - i w oddali zauważył czarny dym. Być może była to tylko gra świateł, bo przy kolejnym podmuchu wiatru dym zniknął, lecz elf oprzytomniał i znów zdał sobie sprawę, że jest żołnierzem swego kraju, narodu, który jest zagrożony. Broni życia swego i osób, które są mu drogie. O ile te osoby jeszcze żyją.
W samotności często zastanawiał się nad losem swej matki, czy przetrwała wojnę, czy może uciekła w bezpieczne miejsce... Czy wie, że jego wuj, Arathiel, zginął, zabity przez bezwzględnych rasistów? Czy wiedziała, że Orick włada teraz jego kosturem?
Mag zacisnął dłonie na swej białej lasce, czując miły chłód magii bijący jej wnętrza.
Nie lubił być żołnierzem.
Wolał być dyplomatą i myślicielem. Obrady, które miały się odbyć, były szansą dla elfa na pokazanie swej nadprzeciętnej inteligencji i kwiecistej mowy. Najpierw jednak musiał zdobyć w mieście pewien prestiż.
Do tej pory niewiele go zdobył. Zabił maga, podczas walk w Anderdull, udało mu się załagodzić konflikt między magami a ludem tegoż miasta...Tutaj niewiele się to liczyło.
Zresztą - Nigdy nie pragnął sławy. Zawsze dążył do zdobycia mocy i wiedzy.
Postanowił jednak na razie skierować się do karczmy, ażeby tam w jakiś sposób złapać klimat tego miejsca i lepiej się wczuć w codzienne problemy Srebrnego Ludu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ripley
Adminka



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Far Away

PostWysłany: Śro 21:55, 09 Sty 2008    Temat postu:

o łooł ^^ ale może na poczatku się aż tak nie rozpisuj ;]
o co chodzi z tym 'tako mówią kości'? ;pp


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ripley dnia Śro 21:57, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roderick
Częsty Bywalec



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Azeroth

PostWysłany: Śro 22:26, 09 Sty 2008    Temat postu:

No, bo statystyki dla normalnego gracza to jest 4k6-najsłabszy wynik.
Czyli bardziej po ludzku : Cztery rzuty kościa sześciościenną odjąć najsłabszy wynik. Czyli rzucam cztery razy kością. Wypada 1, 5 , 4 , 4 to odejmuje 1 i wychodzi 5+4+4 czyli wysokość atrybutu wynosi 13.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ripley
Adminka



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Far Away

PostWysłany: Czw 20:40, 17 Sty 2008    Temat postu:

aha;).

hmm, wiesz co, może już zacznijmy tą grę, bo chyba i tak już nikt się nie zgłosi =/ jedni nie chcą, inni nie mają neta, inni nie znają Wiedźmina... najwyżej ktoś dojdzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.1gim3e.fora.pl Strona Główna -> PBF - Wiedźmin Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin